Koncepcja, którą stworzyliśmy, jest oparta na założeniu kreatywnym “It’s so me!”. Co to właściwie znaczy? Postanowiliśmy nawiązać nić porozumienia z graczami i puzzlomaniakami, a tym samym znaleźć wspólne aspekty, które ich łączą. Przykładami są: szukanie tego jednego brakującego puzzla potrzebnego do ułożenia kompletnego obrazka, zapominanie o przewróceniu klepsydry podczas gry, czy rozpoznawanie typów graczy wśród swoich znajomych. Wykorzystując takie zachowania, czyli insight’y, pokazujemy przynależność marki do grupy docelowej i jej pełne zrozumienie.